Cześć. Tu Alex
Chciałam napisać tyle, że jestem chora.
Chciałam dwa dni temu (czyli 07.06.2014) napisać dla Was posta.
Ale musiałam coś zrobić (prywatne)...
I te dwa dni później, czyli dzisiaj (09.06.2014) zachorowałam.
Ale, to nic takiego. Lekko przeziębiłam się z wycieczki do Zabawy z klasą. :/
Powiem Wam, że tam było popierdolonie pierdolnięcie głupio. ;_______;
Przepraszam za wyrażanie, ale cóż, inaczej tego nie określę.
A wiecie dlaczego tak było ?
Dlatego, że byliśmy tam dwie godziny i nic nie zdążyłam zrobić (np. pobawić się w dmuchanym zamku), bo były kolejki. >.<
A dwie godziny, dlatego, że pojechaliśmy gdzieś pod koniec drugiej lekcji, a potem byliśmy w kościele jakieś półtora godziny. ;________;
I zostało tylko dwie godziny. ;_;
A później jak musieliśmy wracać, to pani nas ustawiła w pary i staliśmy pod wiatr.
I z tego zachorowałam.
Byłam normalnie rozpierdolona przez tą wycieczkę ! Wolałam nie jechać na tą wycieczkę. ;_;
Mam dość wycieczek. Każda w moim życiu była gówniana, oprócz tej do Pacanowa... :))
Ja już lecę.
~alexandra st 100 a
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz